Tuesday, May 29, 2007

[H] relacji z moich «ćwiczeń z ziarnkiem gorczycy»

Only what is different could be similar. Story is fiction, each story. Każda wypowiedź.

Kiedy odeszli, przyspieszyłem, sypałem ziarno garściami, aż dzwoniło o bord z ciałem, fotografię z performance z Węgajt czy mogę wziąć twój cień?.
Słuchałem tej muzyki, zmieniałem rytmy, kołysałem się w ciszy.

Potem, w hotelu, zapisałem:
..przyspieszenie: – Oszustwo, czekaliśmy na następny kwadrat!
– Nie ma oszustwa, jest spotkanie – mówię, kiedy usłyszałem: ..Węgajty..
– Twój ojciec ma imieniny? Mój też, Stanisław?

Chłopiec z papierowym samolotem, czekał aż go zobaczę, aż się odezwał.
Dziewczynka, na pytanie o mnie: – Co on robi? – Maluje.
I malutka dziewczynka, bez słów.
Mężczyzna: – ..dlatego są władcami – kiedy opowiedziałem mu indyjską historię.
Pożegnał się: – Moja żona nie ma tyle cierpliwości.

[miałem kończyć, byłem szczęśliwy, spełniony – ale, wróciłem do galerii i usłyszałem o zagubieniu się Piotrkowianek Basi i Asi – pomyliły place i: – Koniecznie – powiedziały – przyjdą jutro.
Tak zagubienie stało się znalezieniem.]

Drugiego dnia pozamiatałem więc.
Przyszedł gość, po papierosa.
Na pożegnanie: – Dobrego dnia! – życzę.
On, że: – On jest – i tu nieczytelnie, bo deszcz padał, więc pośpiesznie, że dzień taki sobie.
– No to trzeba tańczyć – mówię, i poszedł sobie.
A ja dałem napis:
The objects not exist All is thinking But it is not all
Potem przyszły Basia i Asia. Poszliśmy zwiedzić kawałek Piotrkowa, z którego są dumne.
Tak odnalazłem fontannę, w muzeum jest makieta miasta, w tym miejscu, które wybrałem do ćwiczeń.., była kiedyś fontanna lub raczej sadzawka, kamienna wanna, tu pewnie był plac targowy, woda potrzebna w takim miejscu.

Drugi dzień, kiedy niektórzy artyści znów dali się ponieść dyskusji o tym dlaczego są dyskredytowani.
Dyskusja być może będzie opisana w publikacjach INTERAKCJI, więc ją pominę. Kamil Sipowicz, jeden z tych z poczuciem „zdyskredytowania” i protagonista dyskusji, mówi w pewnej chwili: – ..interfejs.. Nadstawiam ucha, interfejsy są ważne, bo kiedy McLuhan mówił o przekaźnikach, żył jeszcze w epoce emitorów, tymczasem świat poznał emulatory.

[cdn]

No comments: